Klasyczne połączenie ryżu z jabłkiem, ale w całkiem nowym wydaniu. Placuszki są niesamowicie mięciutkie i delikatne, przepyszne nawet bez dodatków. Jedne z lepszych jakie wymyśliłam. A do tego bezglutenowe.
Gorąco polecam na długie, leniwe śniadanie w nadchodzący weekend!
od 10. m. ż.
Składniki:
1 średnie jabłko
1 jajko
1 szklanka maślanki
1 1/3 szklanki mąki z brązowego ryżu
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka cukru demerara
1 łyżeczka cynamonu
Jabłko myjemy, obieramy i ucieramy na tarce o grubych oczkach. Mieszamy pozostałe składniki trzepaczką, na końcu dodajemy jabłko (w zależności od wielkości i soczystości jabłka być może trzeba będzie dodać odrobinę więcej maślanki lub mąki). Rozgrzewamy patelnię z grubym dnem. Układamy łyżką porcje ciasta na patelni i smażymy z obu stron na złoto. Podajemy jeszcze ciepłe.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz