Z trzech kobiałek truskawek zrobiłam konfitury w czterech wersjach - po 4-5 słoiczków. Tyle wystarczy nam na jesień i zimę, kiedy to konfitury te (na zmianę z nadchodzącymi borówkowymi, morelowymi, śliwkowymi itd.) lądowały będą na pankejkach, gofrach i bułeczkach. I dlatego właśnie robię je co roku z myślą o tym, że zamykam w słoiczku kawałek lata, który przemycę na czas owocowej posuchy.
konfitury truskawkowe podajemy dzieciom, które nie są uczulone na truskawki!
Konfitura truskawkowa
Składniki na ok. 6 słoiczków:2 kg truskawek
2 szklanki cukru
sok z 1/2 cytryny
Truskawki dokładnie myjemy pod bieżącą wodą, pozbawiamy szypułek, kroimy niezbyt drobno i niezbyt dokładnie. Wrzucamy do dużego garnka o grubym dnie. Zalewamy sokiem z cytryny (wraz z pestkami), zasypujemy cukrem, przykrywamy i odstawiamy na 20-30 min, żeby puściły sok. Następnie wstawiamy na niewielki ogień i gotujemy, mieszając od czasu do czasu drewnianą łyżką. Można gotować konfitury na raz - zajmie to wówczas ok. 3 godzin. Ja jednak robię tak, że gotuję na minimalnym ogniu ok. 20-30 min, 3 razy w kilkugodzinnych (8-10 godz.) odstępach - dzięki temu nadmiar soku z owoców paruje powoli, a konfitura zachowuje piękny kolor.
W trakcie ostatniego gotowania wstawiamy czyste słoiki do piekarnika i wypiekamy ok. 20 min w 120ºC. Następnie wyjmujemy po jednym (przez rękawicę kuchenną!) i przelewamy do nich porcje konfitury za pomocą chochli. Wycieramy słoiki (zawsze trochę konfitury poleje się bokiem), zakręcamy i odstawiamy je do góry dnem (wciąż pomagając sobie rękawicą!) na rozłożonym kocu lub grubym ręczniku, przykrywamy i pozwalamy bardzo powoli ostygnąć, najlepiej całą noc. Następnego dnia odkrywamy, tagujemy i odstawiamy w ciemne, suche miejsce (do spiżarni lub piwnicy).
Konfitura truskawkowa z kardamonem i miodem
Składniki na 3-4 słoiczki:1 kg truskawek
1 szklanka cukru
sok z 1/2 cytryny
4-5 owoców kardamonu
2 łyżki miodu (u mnie gryczany)
Sposób wykonania jest praktycznie taki sam jak powyżej.
Kardamon należy rozgnieść trzonkiem noża lub w moździeżu, dodać tuż przed 1. gotowaniem, a wyłowić tuż przed ostatnim (lub w trakcie). Na 10 min przed końcem gotowania dodajemy miód.
Konfitura truskawkowa z aromatem róży
Składniki na 3-4 słoiczki:1 kg truskawek
1 1/2 szklanki cukru
sok z 1/2 cytryny
2 łyżki wody różanej
Sposób wykonania jest taki sam jak w oryginalnym przepisie.
Wodę różaną dodajemy na początku - wtedy, kiedy sok z cytryny.
Konfitura truskawkowo-morelowa
Składniki na 4-5 słoiczków:800g truskawek
800g moreli
1 2/3 szklanki cukru
sok z 1/2 cytryny
Sposób wykonania pozostaje niezmieniony.
Morele myjemy, pozbawiamy pestek, kroimy nieco drobniej niż truskawki.
UWAGI:
- Jest wiele sposobów na to, żeby sprawdzić, czy konfitura nabrała odpowiedniej konsystencji. Oczywiście trzeba trochę doświadczenia, żeby uchwycić idealny moment. Ja na przykład stosuję jeden z prostszych sposobów - tzn. zanurzam drewnianą łyżkę, którą mieszałam, głęboko w konfiturze, a następnie ustawiam ją nad talerzykiem i czekam, aż spadnie na niego kropla. Jeśli kropla spada powoli i nie rozchodzi się na boki na talerzyku, to znak, że czas przelewać konfiturę do słoiczków.
- Sok z cytryny wraz z pestkami (które zazwyczaj wyławiam tuż przed przelaniem do słoiczków) dodaję do przetworów ze względu na zawartą w niej naturalną pektynę, która ułatwia gęstnienie konfitury. Więcej na ten temat można przeczytać na blogu nieocenionej w kwestii przetworów Bei (klik!).
- Temat pasteryzacji, wypiekania słoików porusza także Bea (klik!), radzę przeczytać.
- Moje przetwory - podobnie jak wypieki - są raczej mało słodkie, ponieważ my takie lubimy (zwłaszcza Pan Synek - wielbiciel wszelkiej kwasoty), więc jeśli ktoś woli słodsze konfitury, radzę zwiększyć ilość cukru podanego w przepisach.
- Teoretycznie to, co robię, powinnam nazywać dżemami, ponieważ konfitura to przetwór o zdecydowanie rzadszej konsystencji i robiony nieco inaczej - gotuje się krótko owoce i zalewa wcześniej przygotowanym syropem cukrowym. Mnie jednak nazwa dżem kojarzy się z żelatynową galaretą, którą można kupić w sklepie. Domowe przetwory pozostaną dla mnie na zawsze konfiturami ;)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz