Ciastka z figami i sezamem (dla matek karmiących i dzieci rosnących)

Sezon katarowo-grypowy za pasem, a zatem czas pomyśleć o odporności. Kilka kolejnych wpisów postaram się poświęcić różnym przysmakom, które sprzyjają wzmacnianiu organizmu. Zaczniemy - może niekoniecznie antybakteryjnie, ale na pewno wzmacniająco - od kości.
Przedstawiam dziś przepis na przepyszne (podobne w smaku do muffinek sezamowych) bardzo sycące ciasteczka nafaszerowane wapniem. Polecam je przede wszystkim osobom, które z różnych względów nie jedzą nabiału, ponieważ suszone figi, sezam, melasa z karobu i migdały to najbogatsze źródła wapnia pochodzenia roślinnego.
Wiadomo, że jest on niezbędny dla dzieci, których układ kostny dopiero się rozwija, ale - co ważne - także dla kobiet karmiących. Nie wszyscy wiedzą, ale organizm matki to taka przedziwna maszyneria, która ponad swoje dobro przedkłada dobro potomstwa. Ażeby dostarczyć małym ssakom odpowiednich wartości, przy niedoborach w pożywieniu dostarczanym na bieżąco, ucieka się do zapasów. To znaczy, że jeśli matka w okresie laktacji nie zjada w posiłkach odpowiedniej ilości wapnia, organizm zaczyna dostarczać go do mleka z jej własnych kości i zębów, co może być na dłuższą metę tragiczne w skutkach.
A zatem niezależnie od wieku naszego dziecka powinnyśmy dostarczać jemu i sobie niezbędnych witamin i minerałów! Nie musi to być jednak ani przykre, ani trudne :) Ciasteczka z poniższego przepisu są na to świetnym dowodem :)

od 10. m. ż.

Składniki na 12 sporych ciastek:

4 łyżki klarowanego masła
4 suszone figi
2 łyżki posiekanych migdałów (lub płatków)
2/3 szklanki płatków zbożowych (orkiszowych, żytnich, owsianych...)
1 szklanka razowej mąki orkiszowej
3 łyżki sezamu
2 łyżki melasy z karobu (lub ewentualnie miodu)
1 jajko

Masło topimy na wolnym ogniu. W malakserze lub młynku miksujemy posiekane figi i migdały oraz połowę płatków. W dużej misce łączymy mąkę z ciepłym masłem, dodajemy resztę składników, mieszamy dokładnie i odstawiamy na ok. 15 min.
Piekarnik wstawiamy na 180ºC. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Mokrymi rękami formujemy z ciasta spore kulki (o średnicy ok. 4-5 cm), spłaszczamy je i układamy na blasze. Pieczemy ok. 15 min. Gorące ciastka przekładamy do papierowej torby i pozostawiamy do wystudzenia.

Smacznego!

Źródło inspiracji