niedziela, 1 grudnia 2013

Orzechowe muffiny z jabłkami

 
Kiedy wszyscy powoli zaczynają myśleć o kupowaniu prezentów, na opakowaniach od czekolady są już śnieżynki, a pewna bardzo duża i bardzo nielubiana przez Razowe Ciasteczka firma zaczyna promować pana z białą brodą i w czerwonym stroju, to ja czytam Dzieci z Bullerbyn. Poważnie! Co roku znajduję chwilę, żeby sięgnąć po swój (właściwie mojego Taty - otrzymany za dobre wyniki w szkole muzycznej) ponad czterdziestoletni egzemplarz mojej ukochanej książki, wyszukuję rozdział o Świętach i rozniecam w sobie błogi nastrój.
W Bullerbyn bowiem przedświąteczna gorączka ma jak najbardziej pozytywną aurę. Nie kojarzy się z tłumami w hipermarketach na gwałt wydającymi kasę na nieudane prezenty, tylko raczej pieczeniem setek pierniczków i przykładaniem ogromnej wagi do tradycji. I taki idylliczny nastrój chcę storzyć w naszym domu. Prezenty kupuję w sklepach internetowych, powoli chodzę po domu, rozwieszam lampki. Unikam chaosu. Chcę, żeby Święta kojarzyły się Panu Synkowi z szyszkami, choinkowymi ozdobami z siana lub pszczelego wosku, zapachem cynamonu, orzechów i jabłek.
I w taki właśnie klimat doskonale wprowadza nas lektura, do której, siedząc pod kocem, popijamy ciepłą herbatę i przegryzamy muffinki z poniższego przepisu. Są naprawdę cudownie przedświąteczne, mięciutkie i aromatyczne! :)

po 1. r. ż.

Składniki na 16 sztuk:
1 1/2 szklanki razowej mąki orkiszowej
1 szklanka mąki z orzechów laskowych*
3/4 szklanki cukru trzcinowego
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
2 jajka
1/3 szklanki oleju
1 szklanka śmietany (+ ewentualnie 1-2 łyżki, gdyby masa była za gęsta)
2 niewielkie jabłka

Jabłka myjemy, obieramy i kroimy na kwałki.
Piekarnik wstawiamy na 180ºC.
W jednej misce mieszamy: obie mąki, cukier, sodę, proszek, cynamon. W drugiej misce dokładnie roztrzepujemy widelcem jajka, dodajemy olej, śmietanę i dokładnie mieszamy. Mokre składniki przelewamy do suchych, mieszamy z grubsza, dodając pokrojone jabłka. Ciasto nakładamy do foremek, pieczemy ok. 25-30 min.

Smacznego!


* np. zrobionej tym błyskawicznym sposobem :)




3 komentarze: