czwartek, 22 listopada 2012

Babka dyniowa z orzechami i polewą toffi


Dziś w Stanach Zjednoczonych obchodzi się Święto Dziękczynienia. Pomijając kwestie historyczne, muszę przyznać, że podoba mi się taka idea rodzinnego świętowania i rozważania, za co można być wdzięcznym losowi i sobie nawzajem. Wierzę, że w większości polskich domów tę samą rolę ma spełniać Wigilia, której Amerykanie z kolei nie obchodzą, a Gwiazdkę ogólnie traktują bardziej jako sposobność do poimprezowania, niekoniecznie w rodzinnym gronie. Natomiast w czwarty czwartek listopada siadają przy wspólnym stole z rodziną właśnie. Na tym stole zwykle wielki indyk, a na deser kruchy placek z dyniowym nadzieniem (pumpkin pie).
U nas też zawitało kolejne ciasto dyniowe, choć z Kaszub daleko do USA.
Usiłowałam jakiś czas temu z miernym skutkiem zrobić babkę z poprzedniego przepisu na ciasto dyniowe (z pomarańczą i cynamonem). Widocznie jednak babka woli być ucierana - jakkolwiek by to nie brzmiało ;) Przypomniałam sobie na szczęście, że w zeszłym roku piekłam babkę dyniową Marthy Stewart i postanowiłam powrócić do przepisu. Po moich drobnych modyfikacjach powstała naprawdę ciepło przyjęta w rodzinie babka z dodatkiem orzechów włoskich i fantastyczną polewą toffi. Zachowuje ona świeżość i sprężystość nawet do kilku dni, a jej przepysznie złoty kolor mówi chyba sam za siebie :)

od 10. m. ż.

Składniki:

ciasto:
3/4 szklanki orzechów włoskich
1 szklanka drobno startej dyni 
2 szklanki jasnej mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka cynamonu
1/2 kostki masła
2/3 szklanki brązowego cukru
2 jajka
1/2 szklanki maślanki

polewa:
1/4 kostki masła
1/2 szklanki jasnego brązowego cukru
3/4 szklanki kremówki
(opcjonalnie: szczypa soli morskiej)

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową!

Orzechy rozdrabniamy, zalewamy wodą i odstawiamy najlepiej na kilka godzin. (Osobiście nie kroję orzechów włoskich, tylko kruszę je w dłoniach, co daje mi dużo zabawy i poczucia ogromnej siły ;), a także okazję do przejrzenia czy nie trafły się jakieś skorupki; ale oczywiście można je po prostu posiekać.)
Piekarnik wstawiamy na 180ºC.
W misce mieszamy mąkę z proszkiem, sodą i cynamonem. W osobnej misce ucieramy na puszystą masę masło z cukrem. Cały czas ucierając, dodajemy w krótkich odstępach po jednym jajku, a następnie partiami na przemian mąkę i maślankę. Dodajemy startą dynię, odsączone orzechy, krótko mieszamy i przekładamy ciasto do formy na babkę, natłuszczonej i lekko opruszonej mąką. Pieczemy ok. 45-50 min.

W czasie pieczenia ciasta należy przygotować polewę. W tym celu roztapiamy na małym ogniu masło z cukrem (i ewentualnie solą). Gotujemy chwilę, aż cukier się rozpuści. Następnie bardzo powoli i ostrożnie (karmel może protestować!) dolewamy kremówkę i gotujemy, mieszając, kilka minut - do momentu kiedy polewa zgęstnieje i częściowo się zredukuje. Odstawiamy do wystudzenia.
Ok. 1-2 godziny po upieczeniu ciasta polewamy je wystudzoną i dość gęstą polewą. Odstawiamy do zastygnięcia.

Smacznego!





10 komentarzy:

  1. Zazdroszczę Amerykanom tej cudnej kolacji, a jednocześnie cieszę się, że już niedługo nasza Wigilia :-)
    Babka wygląda baardzo apetycznie i mega aromatycznie, niemal czuję zapach przez monitor :-)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już odliczam dni do Wigilii ;) Pozdrawiam również :)

      Usuń
  2. zapraszam do dodania przepisu w konkursie świątecznym , który właśnie trwa na moim blogu.
    http://wmojejmalutkiejkuchni.blogspot.co.uk/2012/11/konkurs-zapraszam.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie wezmę udział w konkursie, ale chyba z jakimś bardziej świątecznym przepisem :) Dziękuję za zaproszenie! :)

      Usuń
  3. Nabrałam na nią ochoty, zapowiada się coś mega smacznego, a babka to u nas częsty gość na stole :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to nie powinno być problemów z jej przyrządzaniem :) Mam nadzieję, że będzie smakowała :)

      Usuń
  4. Hej! Wyróżniłam Cię w programie Liebster Blog! Zapraszam do zabawy, pytania na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, dzięki :) To moja pierwsza zabawa, postaram się odpowiedzieć na pytania :)

      Usuń